Aranżacja salonu w stylu orientalnym

Pokazujemy Wam salon znanej dziennikarki, podróżniczki i autorki. Wielokulturowy design jest motywem przewodnim salonu. Orinetalny wystrój salonu tworzy niepowtarzalny klimat i nastrój. Kolonialne meble i dekoracje sprawią, że poczujesz się jak w egzotycznym miejscu.

Ponad 100-letnie drzwi z drewna tekowego służą jako dekoracja w salonie. Narożna sofa jest tapicerowana ekoskórą (sztuczną), skórą i tkaniną w stylu etno. Dostępny jest Guido, stolik kawowy wykonany z drewna mango.

Wielokulturowa aranżacja salonu Wystrój strefy dziennej to mieszanka elementów egzotycznych i tradycyjnych. Wybór materiałów i wyposażenia może inspirować wiele różnych pomysłów. Salon wypełniają ciepłe, żywe i zmysłowe kolory. Minimalizm salonu ustąpił miejsca fascynacji formą. W warszawskiej Herezji narodził się pomysł na tę przestrzeń życiową.

Aranżacja salonu: Meble kolonialne do strefy dziennej.

Aranżacja salonu jest zarówno ciekawa jak i zmysłowa. Większość mebli w salonie zakupiła właścicielka salonu Guido, który sprzedaje meble kolonialne. Część mebli wybrała na podstawie zdjęć. Zostały one później wysłane w kontenerach z Azji do Polski. Ściana za telewizorem wyłożona jest starą cegłą rozbiórkową. Na podłodze w salonie położono deski iroko, a w oknach bambusowe żaluzje. Sprzęt RTV zamontowany jest na szafce z palisandru indyjskiego (z kolonialnego sklepu meblowego Guido w Warszawie), która została pomalowana, przetarta i okuta mosiądzem. Stolik również wykonany jest z palisandru i ozdobiony okuciami (Guido). Znajdują się w nim również krzesła ze starego domu, które zostały przemalowane i obite. Nad stołem wisi mosiężna lampa znaleziona na marokańskim targu. Ponad 100-letnie drzwi z drewna tekowego zdobią teraz salon. Są obszyte mosiądzem i zostały przyklejone do framug domu należącego do przedstawicieli wyższej kasty Indii. W tym salonie pełnią funkcję dekoracyjną, a nie funkcjonalną. Narożnik tapicerowany jest ekoskórą (sztuczną), skórą i tkaniną w stylu etno. Z niej wykonany jest Guido - stolik kawowy z drewna mango. Ściana w części dziennej była pierwotnie pomalowana na biało. Jednak drzwi wyglądały bardzo nienaturalnie. Marcin Odziemczyk, właściciel firmy Guido, zaproponował pokrycie salonu starymi ceglanymi licami. Pełna cegła byłaby zbyt obciążająca dla konstrukcji. Mosiężny świecznik, który wisi przy drzwiach pochodzi z Nepalu.